Ostatnio biegałem codziennie przez 30 dni. Krótkie dystanse. Około 10 minut na jeden bieg składający się z 3 interwałów, każdy z nich to:
- intensywny bieg
- przystanek na wyrównanie oddechu i obserwację napięć w ciele
- rozluźnianie ciała, np pajacyki
Trochę mi się to przejadło. Zacząłem mniej biegać, krócej i mniej intensywnie. Ale dalej codziennie.
Dziś mając niecałe 10 minut na przerwę od komputera, postanowiłem zrobić szybki bieg do lasu i tam biego-wspinaczka pod górkę - moją ulubioną.
Na górce dużą zadzyszka. Ból w klatce. Podbiegając czułem, że moja wydolność leży.
Na górce 2 minuty na wyrównanie oddechu i powrót biegiem do domu.
W domu wyrównanie oddechu i podłączenie do kompa - prowadzę sesję medytacyjną dla kolegów i koleżanek z pracy.
Lekko zadyszany, ale bardzo mocno przebudzony i radosny.
To był fantastyczny pomysł. Super przerwa. Duże doenergetyzowanie. Moc większa niż espresso i dużo zdrowsza niż kofeina w kawie.
Mam ochotę praktykować to na nowy. Pewnie znów mnie rutyna dopadnie i znowu to porzucę. Kolejna okazja żeby rozwijać akceptację i dystans do celów umysłowych :)
Tagi:
bieganie, determinacja, espresso, kawa
Powiązane szukania:
szybkie bieganie, bieganie z przerwami, przerwa w bieganiu, szybkiebieganie, bieganie, bieganie z rana, poranne bieganie, głodówka na przeziębienie, zimny prysznic na przeziebienie, najlepsza książka o medytacji
Jestem bardzo wdzięczny za to, że mieszkam bardzo blisko Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Za determinację aby utrzymywać nawyk codziennego, porannego biegania do w lesie. Dziękuję, że relacja do tej aktywności stopniowo nabiera balansu, zaczyna motywować mnie sam proces uważnego biegania. Doświadczanie przyrody, powietrza i obserwacji jak ciało i umysł zachowują się podczas wysiłku fizycznego. Dziękuję, że każdy poranek rozpoczęty w ten zdrowy i energetyzujący sposób. Za wszelkie inspiruj...
Przepis na udany dzień? Dobry start o poranku to solidny fundament 😎 Poranny entuzjazm to pożywna energia, która pomoże z niejednym wyzwaniem. Dziś wstałem wcześnie, bez budzika. Miałem dużo czasu dla siebie. Na początek kilka minut gimnastyki. Ciało z rana jest zaspane i zastygnięte. Delikatne ćwiczenia rozciągające to wyśmienity początek. Wspaniale pobudzają energię w ciele i delikatnie rozbudzają. Następnie przyszedł czas na medytację. Jestem w trakcie przygotowania się na kolejny kurs Vipass...
Regularnie zacząłem biegać 2 lata temu. To był impuls. Miałem zakwasy w całym ciele i zauważyłem, że bieganie dość ciekawie zaczyna oddziaływać na zakwasowy ból. Dzień później rozpocząłem regularne wypady do lasu. Z dnia na dzień biegałem coraz szybciej, coraz dłużej. Biegałem z rana po wstaniu i biegałem na zakończenie dnia, przed snem. Wkrótce okazało się, że:trochę brakuje mi na to czasuprzed i po powinienem się rozciągać bo inaczej robię krzywdę swemu ciałuzacząłem gonić za jakimiś efektami...
Napisałem ostatnio o koncepcji zintegrowania praktyki medytacyjnej z codziennym życiem, ale bardziej z tego wyszedł zbiór refleksji i porad jak byś bardziej świadomym w życiu codziennym. Co można robić aby się rozwijać, a czego unikać aby nie wpadać w schematy uwarunkowanego umysłu. To bardzo przydatne, ale zauważyłem, że moim największym problemem na ten moment, największą przeszkodą na drodze rozwoju świadomego życia jest przywiązanie do praktyki. Odczuwam silną potrzebę aby medytować, aby ja...
Jestem wdzięczny za determinację do praktykowania uważności w coraz to nowych aktywnościach. Dziękuję za las blisko domu, który bardzo ułatwia podjęcie decyzji o wyjściu z domu na zewnątrz. Po skończeniu pracy uważny spacer po lesie połączony ze spokojnym, zrelaksowanym bieganiem jest wspaniałą okazją do oczyszczenia umysłu i pobudzenia przepływu świeżej energii w ciele. Dziękuję za rozwijającą się uważność i wyciszenie podczas spacerowania i biegania. Zniknął już pośpiech. Pojawił się spokój i...
Kolejny rok minął, to dobry moment na podsumowanie własnej ścieżki, którą obrałem. Ocenienie tego co jest dla mnie korzystne a co tylko przeszkadza. Zrezygnowałem na jakiś czas z list rzeczy do zrobienia, ze sztywnego trzymania się celów. Pozwoliło mi to nabrać trochę dystansu i luzu. Zaczęło mi to dobrze robić, Pojawiła się pomału radość z drobnych rzeczy. Wyluzowałem się ale też z czasem zacząłem grzęznąć w niekorzystnych nawykach. Zamiast walczyć z niekorzystnymi działaniami wolę przywrócić...
Z bieganiem u mnie jest tak, że mam momenty gdy to robię codziennie i są też etapy gdy porzucam tą aktywność całkowicie. Z każdym kolejnym wznowieniem biegania robię to nieco inaczej. Wyciągam wnioski z poprzednich doświadczeń, robię korekty i rozpoczynam tworzenie nawyku na nowo. Z każdym razem w bieganiu jest więcej uważności i luzu. TO jest moim głównym celem - rozwijanie uważności w aktywnym spędzaniu czasu - w tym przypadku bieganiu. Ale kolejnym ważnym celem albo raczej cechę jest takie bi...
Przerabiałem sporo systemów aby wspomagać swój samorozwój. Wg mnie najpopularniejsze podejście to wyznaczenie sobie celów, np: chcę być dobrym programistą chcę być zaangażowanym rodzicem chcę prowadzić fajną i popularną stronę Po dłuższej analizie taka lista bardziej przypomina listę marzeń niż realnych celów. Po małej poprawce wg systemu SMART lista celów będzie wyglądać następująco: w ciągu miesiąca napiszę program w języku Java, który będzie wyliczać fazy księżyca 3 razy w tygodniu będę p...
Od jakiegoś czasu dążę do stworzenia własnego, szytego na miarę systemu samorozwoju. Życiowego kompasu, który w kluczowych momentach pozwoli mi podejmować trafne decyzje i nie spływać na mielizny. Tworzyłem już listy wartości, do nich przypisywałem pożądane zachowania. To wszystko jest pomocne, ale z biegiem czasu buduje złożoność, która zaczyna ciążyć i odbiera życiu spontaniczność. Przykładowa lista wartości wg priorytetów jest poniżej 1. Odwaga 2. Życzliwość 3. Cierpliwość 4. Uczciwość 5. W...
Jeżeli jesteś zdeterminowany żeby zwiększyć swoją uważność w krótkim czasie to ta technika jest dla Ciebie. Praktykuję ją od jakiegoś czasu i osiągam naprawdę ogromne rezultaty. Praktyka polega na wykorzystaniu przypominacza uważności. Ja do tego celu stosuję zegarek z wibracją. Z rana ustawiam alarm co 10 minut. To bardzo krótki interwał czasowy. Gdy zegarek zaczyna wibrować to zatrzymuję się i robię pięć świadomych oddechów. Obserwuję ciało - czy są jakieś napięcia. Obserwuję umysł - jakie...
Jedną z wartości jaką uświadomiłem sobie podczas mojego pierwszego kursu Vipassany była silna determinacja, czyli Adhiṭṭhāna. Samo palijskie słowo Adhiṭṭhāna mi się podoba. Podczas kursu wartość ta była rozwijana od 4 (a może 5) dnia (sprecyzuję to gdy wrócę z najbliższego kursu). Podczas medytacji grupowych trwających jedną godzinę, zostaje wprowadzona wskazówka, żeby przez całą godzinę medytować z silną determinacją. Oznacza to nie poruszanie ciałem i nie otwieranie oczu. Na początku medyta...
Odbywanie głodówki jest doskonałą okazją do rozwoju silnej determinacji. Z jednej strony samo powstrzymywanie się przed jedzeniem i znoszenie niewygód z tym związanych wymaga już wysiłku. Z drugiej strony obniżony poziom energii powoduje, że zwykłe czynności mogę stanowić wyzwanie. Czasem czułem się bardzo kiepsko, jedyne na co miałem ochotę to leżenie. Ale odpoczywanie wcale nie dodawało energii - wręcz przeciwnie, po drzemce lub świadomym leżeniu wzrastała ochota by dalej to kontynuować. Na...
Wypadłem z rytmu codziennych medytacji. Uświadomiłem sobie to wczoraj na ostatnim spotkanie kursu Mindfulness. Wpadłem w rutynę - wstaję rano, i pomału, stopniowo wskakuję na autostradę "Praca". Potem wycieńczony umysłowo, po południu, odrywam się od kompa i nie czaję dlaczego nie wiem co z sobą zrobić :) Dziś przerwałem ten bieg. Po wstaniu z rana, porozciągałem się odrobinę, rozgrzałem ciało fizycznie i siadłem do medytacji. Ciekawej rzeczy doświadczyłem. Okazało się, że na powierzchni ciała...
Zacząłem ostatnio czytać książkę Metta - medytacja i szczęśliwe stany umysłu. Jeszcze na samym początku znalazłem ciekawy fragment, który piszę o właściwym nastawieniu do zadań w pracy. Czytając to doświadczałem jednej z tych chwil gdzie ma się już pewną koncepcję w głowie, pojawiają się różne pomysły, a później się o tym czyta. Tak było w tym przypadku. Chodzi konkretnie o odpowiednie nastawienie do pracy. O może drobną ale bardzo znaczącą różnicę w podejściu do zadań które ma się do wykonania...
Kurs Vipassany to ciągła medytacja.Obserwacja doznań w cieleŚwiadomość oddechuPozostawanie w stanie spokojnego umysłu Możliwe jest doświadczanie bardzo trudnych, ciężkich, nieprzyjemnych doznań. Bardzo ważne jest wtedy, żeby nie wytwarzać niechęci - to wzmacnia uwarunkowanie umysłowe. Jeżeli taka obserwacja ze zrównoważonym umysłem jest trudna to lepiej przerwać medytację. Nie ma co się zmuszać żeby wytrzymać ból. To tworzy tylko napięcie i dodatkową niechęć. "Jeśli umysł i ciało męczą się, to...
Jaką mam intencję by prowadzić tego bloga?? Czy jestem świadomy tej intencji, swoich pobudek? Czy jest to coś stałego czy się zmienia? To są ważne pytania, które postaram się odpowiedzieć by jeszcze bardziej być świadomym tego co robię i dlaczego to robię. Moje główne intencje to: Swobodna ekspresja przemyśleń na temat swoich doświadczeń w formie pisaniaJuż od kilkunastu lat zapisuję różne przemyślenia na temat doświadczeń ze swojego życia. Sprawia mi to dużą przyjemność. Wcześniej robiłem to...
Jestem wdzięczny za medytację Vipassana, dzięki której rozwinąłem w sobie silną determinację. Dziękuję za doświadczenia życiowe przez które zrozumiałem jak ważne jest pozytywne nastawienie do otoczenia. Jaką wielką moc ma taka postawa, jak korzystnie wpływa na aurę. I za kurs Mindfulness również jestem wdzięczny :) dzięki niemu zauważyłem jaki miałem deficyt akceptacji, jak oceniałem siebie i innych. Dało mi to możliwość aby rozwinąć tą wartościową cechę. Dziś z rana nadciągnęły ciemne chmury...
Jestem wdzięczny za optymizm jaki ofiarowuje mi codziennie Wszechświat. Za wynikającą z tego motywację do działania. Za energię, która powstaje we mnie gdy podejmuję się czynności. Gdy wstaję rano i kończę medytację czasami pojawia się myśl czy iść pobiegać czy może zostać w domu. Rozważam to. Nie jestem pewien co kieruje moją rozterką, czy niechęć do biegania czy pragnienie utrzymania zdrowego nawyku... Gdy wyjdę pobiegać, zrobię krótką rundkę na łonie natury - w lesie i wrócę do domu to moj...
Dzięki prowadzeniu tego bloga zauważyłem, że bardzo dużo korzyści otrzymuję poprzez kierowanie uwagi na wartościowe dla mnie aspekty życia. W pewien sposób umysł pomału uwarunkowuje się, żeby zwracać większą uwagę na tematy, które tutaj poruszam. Postanowiłem pójść jeszcze dalej i wzmocnić nakierowanie na życiowe wartości, które są dla mnie cenne i pożądane. Lista życiowych wartości wraz ze wzmacniającymi afirmacjami Akceptacja Każdego dnia rozwijam akceptację w stosunku do siebie, innych is...
Wytrwałość jest bardzo ważną wartością na drodze rozwoju. Silna determinacja - adhitthana jest rozwijana na kursie medytacji vipassana poprzez postanowienie godzinnego siedzenia bez poruszania ciałem. Ma to na celu konfrontację z trudnymi doznaniami w ciele i nauczenie się nie reagowania na nie. Jeśli zaczniemy rozwijać taką umiejętność na takim poziomie, czyli na płaszczyźnie doznać fizycznych, to będziemy mogli to przenosić na inne obszary życia. Ja wytrwałość zaliczam do swojej puli ważnych w...