Wierzenia i afirmacje wzmacniające wartości wyznawane w życiu
Dzięki prowadzeniu tego bloga zauważyłem, że bardzo dużo korzyści otrzymuję poprzez kierowanie uwagi na wartościowe dla mnie aspekty życia.
W pewien sposób umysł pomału uwarunkowuje się, żeby zwracać większą uwagę na tematy, które tutaj poruszam.
Postanowiłem pójść jeszcze dalej i wzmocnić nakierowanie na życiowe wartości, które są dla mnie cenne i pożądane.
Rozwijam Miłość poprzez ciągłe powracanie do chwili obecnej, poprzez rozwijanie uważności i dostrajanie się do rzeczywistości. W głębokim zjednoczeniu z teraźniejszością iluzja separacji - ego, staje się wyraźna.
Nie muszę nic robić, sama obecność uzdrawia z ignorancji i kieruje ku Prawdzie.
Następuje refleksja.
Odpuszczenie.
Ponownie powracam do prostoty.
Sama, czysta obecność. Obserwacja bez ingerowania, bez utożsamiania.
Obserwacja chwili obecnej w zrelaksowany sposób, wolny od niechęci i pragnień.
Rzeczywistość taka jaka jest - bez aspiracji, interpretacji, wizualizacji, zniekształceń.
Bezpośredni odbiór chwili obecnej, bez skomplikowanych, umysłowych nakładek.
Najlepsza technika jest zarazem najprostszą.
Ale vipassana praktykowana na siedząco to tylko rozgrzewka. Trening.
Gdy umysł nabiera mocy, robi się stabilny, wtedy jestem w stanie rozwijać się w każdym momencie.
Nie jest ważne już co i gdzie się robi.
Ważny jest stan umysłu z jakim podejmuje się działanie.
Na tym etapie, życie staje się prawdziwą przygodą.
Każdy moment, nie potrzeba do tego wyjazdów w egzotyczne miejsca, wyszukanych sportów, sprzętów, działań.
Każda chwila, każdy oddech to wielka, życiowa przygoda.
Podobnie z umysłem, nie jest sztywny i stały. Cały czas przyjmuje nowe informacje i dzięki temu się zmienia. W każdej chwili tworzę się na nowo.
Ciągła zmiana, ciągły rozwój. Bez wysiłku. Bez działania.
Każda chwila nieuwagi, odpłynięcia jest dla mnie charakterystyczna, odczuwalna jak przyśnięcie, jak jazda na autopilocie. Dzięki doświadczaniu takiego kontrastu, rozwijanie świadomości jest dla mnie kluczowe i niezbędne. Jak tlen dla ciała.
Każdego dnia rozwijam wdzięczność poprzez okazywanie jej.
Rozwijam wytrwałość i dzięki temu coraz łatwiej radzę sobie z chwilami słabości - z momentami gdy przejawiają się w umyśle pragnienia i niechęci.
Wytrwałość, determinacja wzmacnia moją praktykę i rozwój.
Ale i Wszechświat rozwija we mnie wytrwałość ukazując mi korzyści z wysiłków jakie podejmuję na ścieżce rozwoju.
W pewien sposób umysł pomału uwarunkowuje się, żeby zwracać większą uwagę na tematy, które tutaj poruszam.
Postanowiłem pójść jeszcze dalej i wzmocnić nakierowanie na życiowe wartości, które są dla mnie cenne i pożądane.
Lista życiowych wartości wraz ze wzmacniającymi afirmacjami
Akceptacja
Każdego dnia rozwijam akceptację w stosunku do siebie, innych istot i wydarzeń, które mnie spotykają. Dzięki tej umiejętności pozwalam przejawiać się Światu w naturalny sposób. Wolny od oczekiwań i umysłowych projekcji. Stan akceptacji wspiera utrzymanie uważności. Umysł nie szuka sposobów żeby zmienić coś w przeżywanym doświadczeniu, oczyszcza się z iluzji i wypełnia się informacjami dotyczącymi chwili obecnej. Akceptacja jest fundamentem naturalnego, wewnętrznego szczęścia.Elastyczność
Rozwijanie elastyczności pozwala mi w łagodny sposób na dostosowywanie się do ciągle zmieniającej się rzeczywistości. Dzięki tej wartości jestem w stanie otworzyć się na to co mi ofiarowuje Wszechświat. Być wolnym od sztywności narzuconej przez szufladkujący umysł.Empatia
Zdolność empatii pozwala mi otworzyć się na inne osoby. Wyjść z poza struktur oceniającego umysłu i spojrzeć na sytuację z perspektywy innej osoby. Rozwijanie empatii daje mi podwójną korzyść, lepiej rozumiem innych, nawiązuję głębszą relację i tworzę przestrzeń otwartości i uważności. Ale także poszerzam własny światopogląd.Kreatywność
Kreatywność to wspaniała umiejętność. Człowiek jest twórczą istotą. Kreowanie leży w naszej naturze, napędza nas do działania, uruchamia przepływ twórczej energii przez ciało i umysł. Rozwijam kreatywność poprzez przekraczanie strefy komfortu i podejmowanie się nowych zadań. Sytuacje wymagające ode mnie zejścia z utartej ścieżki traktuję nie jako problemy ale jako wyzwania, szansę na rozwójMiłość
Słowo miłość ma wiele znaczeń. Ja rozwijam tą pisaną przez duże M. A więc Miłość jest wspaniałym darem, energią umożliwiającą doświadczanie wszystkiego dookoła jako jedność. Wtedy już nie ma "dookoła", jest tylko Jedność. Jeżeli potraktuję radość bezosobowo, bez właściciela to mogę odczuwać ją w sobie gdy obserwuję ją u innych. Podobnie z obfitością, odczuwam bogactwo obserwując piękne domy i samochody, które należą do innych. Miłość to spoiwo wszystkiego, najgłębsza esencja.Rozwijam Miłość poprzez ciągłe powracanie do chwili obecnej, poprzez rozwijanie uważności i dostrajanie się do rzeczywistości. W głębokim zjednoczeniu z teraźniejszością iluzja separacji - ego, staje się wyraźna.
Odpowiedzialność
Rozwijam odpowiedzialność poprzez uważne obserwowanie swoich działań. Świadomość tego czego się podejmuję, jakie to niesie zobowiązania i ostatecznie jakie ma konsekwencje. Biorąc odpowiedzialność za swoje czyny przyjmuję ze szczerością efekty swojego postępowania, czy są przyjemne czy nie. Taka postawa rozwija zrównoważony umysł - wolny od pragnień i niechęci.Odwaga
Rozwijam odwagę dzięki, której przekraczam ograniczenia ego. Zachowuję dystans do głosu, który szepcze mi do ucha, że "nie uda ci się", "nie rób tego, co inni powiedzą?" itp. Odwaga jest kluczowa w poszerzaniu strefy komfortu.Optymizm
Optymizm jest wspaniałą cechą umożliwiającą z uśmiechem na ustach stawiać czoła codziennym zmaganiom. Nie ma co na zapas się martwić. Oczekuję wspaniałych doświadczeń od Wszechświata. Rozwijając optymizm uważam, żeby nie wytwarzać zbyt dużych oczekiwań, być uważnym i elastycznym.Otwartość
Rozwój otwartości idzie w parze z uważnością. Dzięki rozwijaniu tej cechy reaguje w sposób łagodny i harmonijny na to co mnie spotyka. Nie jestem przywiązany do konkretnego celu jaki sobie umysł wymyśli. Przyjmuję to co daje mi Wszechświat i czerpię z tego radość. Otwartość na ludzi i sytuacje życiowe wspiera również rozwój akceptacji i elastyczności.Prawda
Głównym celem, życiową latarnią jest dla mnie Prawda. Urzeczywistnienie ostatecznej Prawdy. Tak jak zrobił to Budda. W każdym momencie życia mam szansę, żeby wspierać Prawdę w sobie. Gdy obserwuję rzeczywistość bez uprzedzeń, bez umysłowych interpretacji, z uważnością pełną akceptacji, wtedy dostrajam się do Wszechświata, do Prawdy. Każda taka chwila to wypalanie się energii, która utrzymuje przy życiu iluzoryczne ego.Nie muszę nic robić, sama obecność uzdrawia z ignorancji i kieruje ku Prawdzie.
Prostota
Lubię tworzyć przeróżne koncepcję w głowie. Sposoby jak rozwijać świadomość. Czasem są skomplikowane. Wtedy po jakimś czasie męczą mnie. Czuję, że mają zbędny narzut. Wysilam się nadto i męczę się.Następuje refleksja.
Odpuszczenie.
Ponownie powracam do prostoty.
Sama, czysta obecność. Obserwacja bez ingerowania, bez utożsamiania.
Obserwacja chwili obecnej w zrelaksowany sposób, wolny od niechęci i pragnień.
Rzeczywistość taka jaka jest - bez aspiracji, interpretacji, wizualizacji, zniekształceń.
Bezpośredni odbiór chwili obecnej, bez skomplikowanych, umysłowych nakładek.
Najlepsza technika jest zarazem najprostszą.
Przygoda
Praktykuję medytację siedząc. Godzinami obserwuję oddech, ciało i odczucia w nim, umysł i jego treści. Po jakimś czasie to się robi nudne. Droga do wyzwolenia od iluzji ego przebyta na poduszce medytacyjnej. Nie brzmi to zbyt atrakcyjnie.Ale vipassana praktykowana na siedząco to tylko rozgrzewka. Trening.
Gdy umysł nabiera mocy, robi się stabilny, wtedy jestem w stanie rozwijać się w każdym momencie.
Nie jest ważne już co i gdzie się robi.
Ważny jest stan umysłu z jakim podejmuje się działanie.
Na tym etapie, życie staje się prawdziwą przygodą.
Każdy moment, nie potrzeba do tego wyjazdów w egzotyczne miejsca, wyszukanych sportów, sprzętów, działań.
Każda chwila, każdy oddech to wielka, życiowa przygoda.
Rozwój
Moje życie jest w ciągłym rozwoju. Ciało w każdej chwili się rozwija, miliony starych komórek zastępowane są nowymi. Ciągła zmiana, ciągła ewolucja.Podobnie z umysłem, nie jest sztywny i stały. Cały czas przyjmuje nowe informacje i dzięki temu się zmienia. W każdej chwili tworzę się na nowo.
Ciągła zmiana, ciągły rozwój. Bez wysiłku. Bez działania.
Spontaniczność
Rozwijam uważność i dostrojenie do chwili obecnej, do rzeczywistości. Ta postawa pozwala widzieć każdy moment w niepowtarzalny sposób. Mam dostęp do poprzednich doświadczeń, ale nie determinują one jak odbieram Świat. W każdej chwili obecności jestem spontaniczny. Reakcje nawykowego umysłu nie mają już władzy. Za sterami zasiada życiowa mądrość, która zawsze podejmuje właściwe decyzje i działa w spontaniczny, niezaplanowany sposób.Szczerość
Dostrajam się do chwili obecnej, jestem uważny i świadomy tego co się dzieje. Szczerość jest naturalnym stanem. Jakiekolwiek kłamstwo staje się szumem, zaprzeczeniem Prawdy i odwróceniem się od Wszechświata. Dzięki rozwijającej się świadomości ciała i umysłu namacalnie zdaję sobie sprawę kiedy zaczyna kierować mną iluzja. Mam odwagę i moc by przyznawać się do swych chwil słabości, bo wpływów ego i dzięki temu powracam ponownie na jasną stronę mocy :)Szczodrość
Odczuwam jedność z Wszechświatem. Cokolwiek daje komuś to w również daję to sobie. Rozwijam szczodrość ponieważ bardzo mocno odczuwam pozytywną energię podczas dzielenie się. Akt hojności wzmacnia Prawdę we mnie.Świadomość
Każdego dnia rozwijam świadomość. Poprzez praktykowanie medytacji Vipassana z rana i wieczorem. Rozwijam świadomość dzięki uważnemu wykonywaniu codziennych rutynowych czynności.Każda chwila nieuwagi, odpłynięcia jest dla mnie charakterystyczna, odczuwalna jak przyśnięcie, jak jazda na autopilocie. Dzięki doświadczaniu takiego kontrastu, rozwijanie świadomości jest dla mnie kluczowe i niezbędne. Jak tlen dla ciała.
Uważność
Rozwijanie uważności idzie w parze z świadomością. Uważność jest subtelna, delikatna, pełna akceptacji. Rozwijam ją podczas każdej chwili w której odczuwam swoje ciało, w której jestem w roli widza, obserwatora.Wdzięczność
Z wielką radością i wdzięcznością :) rozwijam nawyk wdzięczności. Jest to wspaniała technika, która nakierowuje umysł na pozytywne treści. Wdzięczność to najpotężniejsza modlitwa. To uznanie obecności obfitości i szczęścia w swoim życiu. To wytwarzanie wibracji radości i przyciąganie do siebie okoliczności, które jeszcze bardziej spotęgują utrzymywany stan świadomości.Każdego dnia rozwijam wdzięczność poprzez okazywanie jej.
Wytrwałość, determinacja
Dzięki medytacji Vipassana zrozumiałem jaką moc ma wytrwałość - silna determinacja. To tam ją rozwijałem jako praktykę adhitthana - godzinne siedzenie bez poruszania ciałem.Rozwijam wytrwałość i dzięki temu coraz łatwiej radzę sobie z chwilami słabości - z momentami gdy przejawiają się w umyśle pragnienia i niechęci.
Wytrwałość, determinacja wzmacnia moją praktykę i rozwój.
Ale i Wszechświat rozwija we mnie wytrwałość ukazując mi korzyści z wysiłków jakie podejmuję na ścieżce rozwoju.