webfly.pl

Medytacja, uważność i samorozwój - Pamiętnik Ziemianina | W odwadze by kroczyć w swojej Prawdzie

Menu

Świadome bieganie - przyjemny i zdrowy trening uważności

Regularnie zacząłem biegać 2 lata temu. To był impuls.
Miałem zakwasy w całym ciele i zauważyłem, że bieganie dość ciekawie zaczyna oddziaływać na zakwasowy ból.
Dzień później rozpocząłem regularne wypady do lasu.
Z dnia na dzień biegałem coraz szybciej, coraz dłużej.
Biegałem z rana po wstaniu i biegałem na zakończenie dnia, przed snem.

Świadome bieganie - przyjemny i zdrowy trening uważności

Wkrótce okazało się, że:
  • trochę brakuje mi na to czasu
  • przed i po powinienem się rozciągać bo inaczej robię krzywdę swemu ciału
  • zacząłem gonić za jakimiś efektami. Szybciej, dłużej, mocniej.
  • uświadomiłem sobie, że przynosi mi to znaczących korzyści

Przerwałem na jakiś czas bieganie.

Gdy zawitała w naszym świecie ogólnoświatowa pandemia strachu, zacząłem pracować w domu. Szybko się do tego przyzwyczaiłem, głównie z przyczyn logistycznych (córki mogą po szkole wrócić do domu, nie muszą siedzieć na świetlicy).
Przez rezygnację z pracy w biurze utraciłem codzienne dojazdy rowerem (około 15 km dziennie).

Postanowiłem wrócić do biegania. Tym razem bardziej świadomie. Analizując co mogę robić lepiej. Tak żeby mieć z tego większy pożytek niż poprawę kondycji fizycznej.

I tak opracowałem swój własny system świadomego biegania.
Ten trening uważności w ruchu charakteryzuje:
  • Niska poprzeczka, biegam tyle na ile mam ochotę. Od minutowego okrążenia bloku, do godzinnego marszobiegu w lesie.
  • Robię to codziennie. Nie ma wymówek - jak jest mi ciężko to wspomniana runda wokół bloku to mój sukces Świadome bieganie - przyjemny i zdrowy trening uważności . Takie podejście rozwija moją determinację i jest sprawdzianem techniki atomowych nawyków (o tym wkrótce).
  • Biegam tak, żeby czuć komfort. Zaczynam pomału, potem się rozpędzam, w ciągu minuty zaliczam pierwszą stromą górkę. Tam pierwszy odpoczynek i przeczyszczenie dróg oddechowych - to mój budzący w ciele energię rytuał. Następnie ponawiam taki cykl tyle razy na ile mam ochotę.
  • Podczas biegania uważnie obserwuję oddech i doznania w ciele. Gdy pojawia się myślenie i sobie to uświadamiam to wracam do obserwacji oddechu i ciała.
  • Gdy czuję narastające napięcie w ciele, związane z wysiłkiem fizycznym. Pomału zatrzymuję się, staję w miejscu, zamykam oczy i obserwuję przyspieszony oddech. Przyglądam się raczej nie przyjemnym doznaniom w ciele - zadyszce. Akceptuję te doznania. Obserwuję jak przemijają. Gdy ciało się uspokoi wracam do biegania.
  • W drodze powrotnej biegnę delikatniej i bardziej rozluźniam ciało. Często wykonuję jakieś ćwiczenia, np pajacyki, podskoki, wymachy nogami... to co podpowiada mi ciało.
  • Po takim bieganiu nie jestem spocony, ciało nie jest obciążone, więc bardzo rzadko się rozciągam. Przebieram się i przechodzę do kolejnego zajęcia, zazwyczaj kilku minutowej medytacji i robienia śniadania

Krótka przerwa na szybkie bieganie lepsza niż espresso

Krótka przerwa na szybkie bieganie lepsza niż espressoOstatnio biegałem codziennie przez 30 dni. Krótkie dystanse. Około 10 minut na jeden bieg składający się z 3 interwałów, każdy z nich to:intensywny biegprzystanek na wyrównanie oddechu i obserwację napięć w cielerozluźnianie ciała, np pajacyki Trochę mi się to przejadło. Zacząłem mniej biegać, krócej i mniej intensywnie. Ale dalej codziennie. Dziś mając niecałe 10 minut na przerwę od komputera, postanowiłem zrobić szybki bieg do lasu i tam biego-wspinaczka pod górkę - moją ulubioną. Na górce...

Poranne, uważne bieganie w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym

Poranne, uważne bieganie w Trójmiejskim Parku KrajobrazowymJestem bardzo wdzięczny za to, że mieszkam bardzo blisko Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Za determinację aby utrzymywać nawyk codziennego, porannego biegania do w lesie. Dziękuję, że relacja do tej aktywności stopniowo nabiera balansu, zaczyna motywować mnie sam proces uważnego biegania. Doświadczanie przyrody, powietrza i obserwacji jak ciało i umysł zachowują się podczas wysiłku fizycznego. Dziękuję, że każdy poranek rozpoczęty w ten zdrowy i energetyzujący sposób. Za wszelkie inspiruj...

Naturalna praktyka medytacyjna - uważność w codzienności

Naturalna praktyka medytacyjna - uważność w codziennościNapisałem ostatnio o koncepcji zintegrowania praktyki medytacyjnej z codziennym  życiem, ale bardziej z tego wyszedł zbiór refleksji i porad jak byś bardziej świadomym w życiu codziennym. Co można robić aby się rozwijać, a czego unikać aby nie wpadać w schematy uwarunkowanego umysłu. To bardzo przydatne, ale zauważyłem, że moim największym problemem na ten moment, największą przeszkodą na drodze rozwoju świadomego życia jest przywiązanie do praktyki. Odczuwam silną potrzebę aby medytować, aby ja...

Spacer, bieganie po lesie i uważność podczas zakupów

Spacer, bieganie po lesie  i uważność podczas zakupówJestem wdzięczny za determinację do praktykowania uważności w coraz to nowych aktywnościach. Dziękuję za las blisko domu, który bardzo ułatwia podjęcie decyzji o wyjściu z domu na zewnątrz. Po skończeniu pracy uważny spacer po lesie połączony ze spokojnym, zrelaksowanym bieganiem jest wspaniałą okazją do oczyszczenia umysłu i pobudzenia przepływu świeżej energii w ciele. Dziękuję za rozwijającą się uważność i wyciszenie podczas spacerowania i biegania. Zniknął już pośpiech. Pojawił się spokój i...

Powrót do pozytywnych nawyków

Powrót do pozytywnych nawykówKolejny rok minął, to dobry moment na podsumowanie własnej ścieżki, którą obrałem. Ocenienie tego co jest dla mnie korzystne a co tylko przeszkadza. Zrezygnowałem na jakiś czas z list rzeczy do zrobienia, ze sztywnego trzymania się celów. Pozwoliło mi to nabrać trochę dystansu i luzu. Zaczęło mi to dobrze robić, Pojawiła się pomału radość z drobnych rzeczy. Wyluzowałem się ale też z czasem zacząłem grzęznąć w niekorzystnych nawykach. Zamiast walczyć z niekorzystnymi działaniami wolę przywrócić...

Uważne biegania z rana - nawyk wspierający zdrowie

Uważne biegania z rana - nawyk wspierający zdrowieZ bieganiem u mnie jest tak, że mam momenty gdy to robię codziennie i są też etapy gdy porzucam tą aktywność całkowicie. Z każdym kolejnym wznowieniem biegania robię to nieco inaczej. Wyciągam wnioski z poprzednich doświadczeń, robię korekty i rozpoczynam tworzenie nawyku na nowo. Z każdym razem w bieganiu jest więcej uważności i luzu. TO jest moim głównym celem - rozwijanie uważności w aktywnym spędzaniu czasu - w tym przypadku bieganiu. Ale kolejnym ważnym celem albo raczej cechę jest takie bi...

Poranna gimnastyka, medytacja, bieganie i zimny prysznic

Poranna gimnastyka, medytacja, bieganie i zimny prysznicPrzepis na udany dzień? Dobry start o poranku to solidny fundament 😎 Poranny entuzjazm to pożywna energia, która pomoże z niejednym wyzwaniem. Dziś wstałem wcześnie, bez budzika. Miałem dużo czasu dla siebie. Na początek kilka minut gimnastyki. Ciało z rana jest zaspane i zastygnięte. Delikatne ćwiczenia rozciągające to wyśmienity początek. Wspaniale pobudzają energię w ciele i delikatnie rozbudzają. Następnie przyszedł czas na medytację. Jestem w trakcie przygotowania się na kolejny kurs Vipass...