Dystans do procesów myślowych - Powrót do zmysłów
Autor:Jacek| Poniedziałek, 15 lutego 2021 rok, godzina 16:30 | Czytany 95 razy
Kolejna ciekawa książka, która zrobiła na mnie duże wrażenie.
Nie tyle co ją przeczytałem, ale na bieżąco zrobiłem wszystkie ćwiczenia w niej zawarte.
Niektórych z nich dalej używam.
Co ciekawe z główną koncepcją spotkałem się przed przeczytaniem książki. Doświadczyłem tego osobiście.
Jadąc pociągiem obserwowałem zmieniający się krajobraz za oknem.
Byłem zrelaksowany, wszystko było OK.
W pewnym momencie przypomniałem sobie, że jakaś część aplikacji, którą kilka dni temu zaprogramowałem może mieć poważny błąd. Momentalnie zalały mnie nieprzyjemne odczucia w ciele. Stres.
Po chwili w umyśle zaczęły pojawiać się przeróżne pomysły jak rozwiązać problem.
Zacząłem analizować.
Po chwili zdałem sobie sprawę z tego co właściwie się stało.
W książce "Powrót do zmysłów" jest dokładnie przedstawiony powyższy mechanizm działania umysłu.
Autor przedstawia koncepcję, że część naszej tożsamości, naszego umysłu stanowią dwa obwody:
Depresor znajduje jakiś problem - może to być coś nie tak z nami lub z otaczającym nas światem (rzeczami, osobami, wydarzeniami).
Gdy już połkniemy haczyk, na scene wchodzi Fikser by ratować nas z opresji. Pojawiają się myśli co możemy zrobić, żeby rozwiązać problem.
Taka gra może nie mieć końca.
Ale autor przedstawia nam techniki w jaki sposób można się zaznajomić z Depresorem i Fikserem. Poznać ich i dzięki temu być świadomym gdy się aktywują.
Książka podzielona jest na dwie części.
Pierwsza z nich informacje teoretyczne.
Druga to 10 dniowy plan optymalizacji życia za pomocą przedstawionych technik.
Każdy dzień dotyczy kolejnego rozdziału w książce.
Więc dobrym pomysłem jest przeczytać ją w 10 dni i w ten sposób sprawdzić jej działanie bezpośrednio na sobie.
Ja tak zrobiłem i efekty były wartościowe.
W książce poznajemy takie zagadnienia jak:
Książka na tyle jest dla mnie wartościowa, że zapewne opiszę jeszcze szczegółowo konkretne zagadnienia, zwłaszcza techniki.
Ad. opisałem praktyczne wykorzystanie techniki mapowania umysłu, żeby uświadomić sobie objadanie się
Nie tyle co ją przeczytałem, ale na bieżąco zrobiłem wszystkie ćwiczenia w niej zawarte.
Niektórych z nich dalej używam.

Co ciekawe z główną koncepcją spotkałem się przed przeczytaniem książki. Doświadczyłem tego osobiście.
Jadąc pociągiem obserwowałem zmieniający się krajobraz za oknem.
Byłem zrelaksowany, wszystko było OK.
W pewnym momencie przypomniałem sobie, że jakaś część aplikacji, którą kilka dni temu zaprogramowałem może mieć poważny błąd. Momentalnie zalały mnie nieprzyjemne odczucia w ciele. Stres.
Po chwili w umyśle zaczęły pojawiać się przeróżne pomysły jak rozwiązać problem.
Zacząłem analizować.
Po chwili zdałem sobie sprawę z tego co właściwie się stało.
- Wszystko było OK
- Umysł znalazł problem
- Pojawił się stres, nie było już OK
- Umysł zaczął rozwiązywać problem
W książce "Powrót do zmysłów" jest dokładnie przedstawiony powyższy mechanizm działania umysłu.
Autor przedstawia koncepcję, że część naszej tożsamości, naszego umysłu stanowią dwa obwody:
- Depresor
- Fikser
Depresor znajduje jakiś problem - może to być coś nie tak z nami lub z otaczającym nas światem (rzeczami, osobami, wydarzeniami).
Gdy już połkniemy haczyk, na scene wchodzi Fikser by ratować nas z opresji. Pojawiają się myśli co możemy zrobić, żeby rozwiązać problem.
Taka gra może nie mieć końca.
Ale autor przedstawia nam techniki w jaki sposób można się zaznajomić z Depresorem i Fikserem. Poznać ich i dzięki temu być świadomym gdy się aktywują.
Książka podzielona jest na dwie części.
Pierwsza z nich informacje teoretyczne.
Druga to 10 dniowy plan optymalizacji życia za pomocą przedstawionych technik.
Każdy dzień dotyczy kolejnego rozdziału w książce.
Więc dobrym pomysłem jest przeczytać ją w 10 dni i w ten sposób sprawdzić jej działanie bezpośrednio na sobie.
Ja tak zrobiłem i efekty były wartościowe.
W książce poznajemy takie zagadnienia jak:
- Układ tożsamości
- Depresor
- Fikser
- Praktyka dostrojenia uważności
- Nazywanie myśli
- Mapowanie umysłu
- Rozbrajanie wymogów
Książka na tyle jest dla mnie wartościowa, że zapewne opiszę jeszcze szczegółowo konkretne zagadnienia, zwłaszcza techniki.
Ad. opisałem praktyczne wykorzystanie techniki mapowania umysłu, żeby uświadomić sobie objadanie się
Komentarze:
Ten wpis nie był jeszcze komentowany.Dodaj komentarz
Podobne wpisy:
-
Czym jest uważność? Właściwe zrozumienie jest kluczowe w Mindfulness
-
Medytacja dla programisty
-
Odpowiednie nastawienie do medytacji
-
Jak medytować nie dodając kolejnych zadań do codziennego harmonogramu
-
Błyskawiczne medytacje w ciągu dnia dla zwiększenia świadomości emocjonalnej
-
Pokusa jedzenia - medytacja rozwijająca świadomość i wolną wolę
-
Medytacja przed zmianą aktywności - prosta technika zwiększająca uważność
-
Efekt flow - przepływ, dostrojenie, uważność
-
Żyj lekko i płyń z prądem życia - Wu Wei
-
Krótka pauza uważności i wglądu w siebie - prosta technika medytacyjna
Chmura tagów
- ezoteryka
- książka
- medytacja
- obecność
- prawo przyciągania
- proszenie
- teraźniejszość
- transerfing
- trening obecności
- uważność
- wizualizacja
- wu wei
- zmysły
Archiwum
Statystyki
czas generowania - całkowity: 0.0426 sek.
czas generowania - MySQL: 0.0197 sek.
czas generowania - PHP: 0.0229 sek.
ilość zapytań MySQL: 18
wykorzystana pamięć RAM: 1 132,08 kb