Samma Samadhi - potęga właściwej koncentracji
Kolejny kurs Vipassany za mną. Kolejne wartościowe doświadczenia i z nich płynąca mądrość.
W tej chwili czuję, że największym skarbem jaki ze sobą przywiozłem do domu to zrozumienie jak ważna jest właściwa koncentracja.
Na kursie Vipassany właściwa koncentracja rozwijana jest przez pierwsze trzy i pół dnia za pomocą praktykowania techniki Anapana.
Anapana - obserwacja naturalnego oddechu, bez żadnych oczekiwań, bez celów, bez pragnień i niechęci. Obserwacja oddechu takim jakim jest - to jest rozwój właściwej koncentracji.
Ale to nie wszystko.
Tu chodzi o rozwijanie zdolności koncentracji, jej głównych cech:
I właściwie teraz uświadomiłem sobie (w sumie to po raz kolejny, ale teraz jeszcze głębiej), jak ważny jest wyostrzony umysł.
Można praktykować Vipassanę godzinami, ale bez ostrego umysłu będzie to ślizganie się po mglistych doznaniach.
Gdy umysł jest ostry jak brzytwa wtedy można zaobserwować doznania dużo dokładniej i właśnie wtedy uzyskać wgląd. Prawdziwą mądrość na temat swego wnętrza. Tego co dzieje się w naszym ciele. Tego jak powstają i zanikają napięcia, blokady. Tego jak te twory w ciele fizycznym powiązane są z umysłem.
No dobra, ale czym jest ta ostrość umysłu?
Da się do bardzo prosto wyjaśnić.
Ostrość umysłu to zdolność do obserwacji najmniejszego elementu naszego ciała.
W przypadku praktykowania Anapany może to być fragment skóry między ustami a nosem wielkości 1cm x 1cm.
Taka zdolność powinna pozwolić już na obserwację doznać w na powierzchni ciała - skóry, i głębszych warstwach.
Ale nie ma co na tym poprzestawać, warto wnikać głębiej w ten obserwowany fragment skóry, rozszerzać go, wydobywać na nim detale.
Może to przypominać ustawianie ostrości w aparacie - gdzie z jednej prawie jednolitej plamy zaczyna się wyłaniać obraz z detalami.
I tak schodzimy niżej. Przy zdolności zaobserwowania 1mm x 1mm kawałka skóry zaczyna się już robić ciekawie, można we własnym ciele zaobserwować już wiele niuansów.
Z tak wyostrzonym umysłem medytacja nabiera głębi jest bardziej owocna.
Im drobniejsze sito świadomości tym więcej zanieczyszczeń zostanie wyłapanych w ciele i umyśle.
Regularnie praktykując medytację warto kontrolować ostrość swojego umysłu, żeby nie robił się zamglony tylko wręcz przeciwnie, ostrzyć go.
Wszak Vipassana po prowadzić przez etap w którym możliwa jest obserwacja najmniejszych, nierozłącznych cząsteczek, z których zbudowana jest materia.
W tej chwili czuję, że największym skarbem jaki ze sobą przywiozłem do domu to zrozumienie jak ważna jest właściwa koncentracja.
Właściwa koncentracja - Samma Samadhi
Na kursie Vipassany właściwa koncentracja rozwijana jest przez pierwsze trzy i pół dnia za pomocą praktykowania techniki Anapana.
Anapana - obserwacja naturalnego oddechu, bez żadnych oczekiwań, bez celów, bez pragnień i niechęci. Obserwacja oddechu takim jakim jest - to jest rozwój właściwej koncentracji.
Ale to nie wszystko.
Tu chodzi o rozwijanie zdolności koncentracji, jej głównych cech:
- ciągłość nieprzerwanej uwagi
- ostrość umysłu - zdolność do obserwacji subtelnych doznań w ciele
I właściwie teraz uświadomiłem sobie (w sumie to po raz kolejny, ale teraz jeszcze głębiej), jak ważny jest wyostrzony umysł.
Można praktykować Vipassanę godzinami, ale bez ostrego umysłu będzie to ślizganie się po mglistych doznaniach.
Gdy umysł jest ostry jak brzytwa wtedy można zaobserwować doznania dużo dokładniej i właśnie wtedy uzyskać wgląd. Prawdziwą mądrość na temat swego wnętrza. Tego co dzieje się w naszym ciele. Tego jak powstają i zanikają napięcia, blokady. Tego jak te twory w ciele fizycznym powiązane są z umysłem.
No dobra, ale czym jest ta ostrość umysłu?
Da się do bardzo prosto wyjaśnić.
Ostrość umysłu to zdolność do obserwacji najmniejszego elementu naszego ciała.
W przypadku praktykowania Anapany może to być fragment skóry między ustami a nosem wielkości 1cm x 1cm.
Taka zdolność powinna pozwolić już na obserwację doznać w na powierzchni ciała - skóry, i głębszych warstwach.
Ale nie ma co na tym poprzestawać, warto wnikać głębiej w ten obserwowany fragment skóry, rozszerzać go, wydobywać na nim detale.
Może to przypominać ustawianie ostrości w aparacie - gdzie z jednej prawie jednolitej plamy zaczyna się wyłaniać obraz z detalami.
I tak schodzimy niżej. Przy zdolności zaobserwowania 1mm x 1mm kawałka skóry zaczyna się już robić ciekawie, można we własnym ciele zaobserwować już wiele niuansów.
Z tak wyostrzonym umysłem medytacja nabiera głębi jest bardziej owocna.
Im drobniejsze sito świadomości tym więcej zanieczyszczeń zostanie wyłapanych w ciele i umyśle.
Regularnie praktykując medytację warto kontrolować ostrość swojego umysłu, żeby nie robił się zamglony tylko wręcz przeciwnie, ostrzyć go.
Wszak Vipassana po prowadzić przez etap w którym możliwa jest obserwacja najmniejszych, nierozłącznych cząsteczek, z których zbudowana jest materia.