webfly.pl

Medytacja, uważność i samorozwój - Pamiętnik Ziemianina | W odwadze by kroczyć w swojej Prawdzie

Menu

Zrównoważone odżywianie wynikające z wysokiego poziomu świadomości

Przez ostatnio czas borykałem się z kompulsywnym objadaniem się i zaburzeniami procesu trawienia.
Na ostatnim kursie Vipassany, gdy po kilku dniach moja świadomość zaczęła wzrastać, zwróciłem większą uwagę jaką mam relację z jedzeniem.
Zacząłem obserwować siebie co odczuwam, co myślę i jak się zachowuję gdy czekam w kolejce po jedzenie, gdy je nakładam, gdy jem i gdy odpoczywam po jedzeniu.
To co zauważyłem mocno mnie zaskoczyło.

Zrównoważone odżywianie wynikające z wysokiego poziomu świadomości


Nie byłego świadomy jak mocno skomplikowałem sobie proces jedzenia. Z jednej strony doszedłem do momentu w którym zdrowo się odżywiam.
Ale z drugiej strony karmię swój umysł bardzo ciężkostrawnymi myślami.
Czy na pewno powinienem teraz jeść.
Chyba za dużo nałożyłem sobie jedzenia.
Czy gluten mi nie szkodzi.
Nabiału też nie powinienem jeść.
Chyba za dużo zjadłem, od tego medytacja będzie nieudana.


Dużo myśli przepełnionych wątpliwościami i strachem.
Co, kiedy i ile jeść - wszystko zaplanowane i wszelkie uchybienia to powód do zmartwień.

Zdecydowanie takie podejście do odżywiania się nie jest właściwe, nie służy mi.

Świadome podejście do odżywiania się

Już na kursie zacząłem robić korektę swoich żywieniowych nawyków. Przyglądając się procesom myślowym nie wzmacniałem ich i zacząłem podchodzić do jedzenia bardziej na luzie.

W domu przyglądając się swoim nawykom stopniowo zacząłem eliminować sytuacje, w których jem z powodu stresu.  Ten nawyk był bardzo dla mnie szkodliwy, bo najczęściej odwlekałem czynności do zrobienia i objadałem się. Wtedy gdy się ocknąłem to byłem przejedzony i kiepsko się czułem fizycznie, a do tego miałem wyrzuty sumienia.
Toksyczna mieszanka.

To już prawie miesiąc po powrocie z kursu Vipassany.
Zdarza mi się jeszcze zjeść za dużo, ale coraz częściej jestem świadomy gdy przygotowuję posiłek i gdy go jem.
Te chwile są bardzo cenne, bo najczęściej wtedy obserwuję procesy myślowe i reakcje biochemiczne w ciele związane z niekorzystnymi dla mnie nawykami żywieniowymi.
Zachowując zrównoważony umysł, nie poddając się obserwowanym pragnieniom stopniowo uwalniam się tych uwarunkowań.
A w miejsce nich wpuszczam świadomość, czystą, spokojną uważność, która jest źródłem radości i zdrowia.
Obym rozwijał uważność podczas przygotowywania i spożywania posiłków.
Obym czerpał radość z jedzenia i wpierał tym swój organizm.
Oby wszystkie istoty były szczęśliwe i zdrowe.
Obyśmy wszyscy mieli zdrową i świadomą relację z jedzeniem.

Racuchy cynamonowe z jabłkami i rodzynkami wyrośnięte na drożdżach

Racuchy cynamonowe z jabłkami i rodzynkami wyrośnięte na drożdżachCzasem nie ma weby albo czasu żeby napisać coś górnolotnego, zacnego czy błyskotliwego. Za to często można wałkować dobrze znany i szeroki temat jedzenia :) Tak więc, ostatnio zrobiłem racuchy cynamonowe z jabłkami i rodzynkami. Ciasto wyrastało dzięki drożdżom. Rewelka, uwielbiam naturalne sposoby wytwarzania jedzenia. Aż naszła mnie ochota żeby powtórzyć ten kulinarny wyczyn :)

Kompulsywne objadanie się - w poszukiwaniu korzenia uwarunkowania

Kompulsywne objadanie się - w poszukiwaniu korzenia uwarunkowaniaOd kilku lat obserwuję u siebie zaburzoną relację z jedzeniem. Nigdy wcześniej nie zauważałem żadnych dysharmonii w tej płaszczyźnie. Jadłem kiedy tego potrzebowałem. Może czasem się objadałem, ale nie miałem z tego powodu dolegliwości fizycznych czy wyrzutów sumienia. Od raz na jakiś czas zjadłem trochę więcej. Nie troszczyłem się za bardzo to co jadłem. Nie koniecznie to było zdrowe jedzenie. Czasy młodości rządziły się innymi priorytetami. I to właśnie jest kluczowe. Gdy nie przywiązywałem...

Pokusa jedzenia - medytacja rozwijająca świadomość i wolną wolę

Pokusa jedzenia - medytacja rozwijająca świadomość i wolną wolęWczoraj wieczorem miałem przygodę z przejedzeniem się. Byłem w pełni świadomy tego, że jestem już najedzony, że kieruje mną pragnienie przyjemnych doznań smakowych. Mimo to pofolgowałem sobie. Czuję, że prawie w pełni to zaakceptowałem, nie wyrzucam tego sobie. Za to stało się to doskonałym powodem, żeby opracować prostą technikę medytacyjną i podzielić się nią. Uważność rozwijająca wolną wolę Aby móc postępować tak jak się chce. Mieć wolną wolę i decydować zgodnie ze swoim wnętrzem potrzebny...

Dieta jogiczna - wpływ stanu świadomości podczas jedzenia

Dieta jogiczna - wpływ stanu świadomości podczas jedzeniaZauważyłem u siebie, że podczas jedzenia zaczęły pojawiać się myśli typu: czy nie jem za dużo, czy to co jem teraz jest wystarczająco zdrowe. Bywam też nieobecny i myślę, już o następnym posiłku, o następnych potrawach jakie przyrządzę. Dało mi to do myślenia, że nie jest to zgodne z moimi wartościami. Z chęcią świadomego bycia w chwili obecnej, z świadomym przeżywaniem procesu jedzenia. Podjąłem więc wysiłek, żeby coś z tym zrobić i tak natrafiłem na ciekawe informacje na temat diety jogiczn...

Medytacja świadomego jedzenia

Medytacja świadomego jedzeniaUważność w trakcie posiłku jest jedną z praktyk przekazywanych w trakcie kursu Mindfulness. Jemy kilka razy dziennie, więc czemu by nie zrobić z tego medytacji. Tym bardziej, że korzyści z tego może być bardzo wiele. Ja od jakiegoś czasu borykam się z zaburzoną relacją do jedzenia. Na ostatnim kursie Vipassany zauważyłem to bardzo dosadnie. Podczas posiłku pojawiało się w moim umyśle wiele myśliczy nie jem za dużo,czy te słodkie owoce wpłyną niekorzystnie na medytację,odczuwam ból w brzuchu,...

Weekendowa praktyka uważności uwalniająca od pośpiechu

Weekendowa praktyka uważności uwalniająca od pośpiechuPrzyszło mi do głowy, żeby wykorzystać weekendowy czas na praktykowanie uważności, której celem jest uwolnienie z uwarunkowań tworzących niecierpliwość i pośpiech. Zadanie jest proste. Wykonuję te same lub podobne czynności co w tygodniu - czyli w dużej mierze związane z pracą. Ale w weekendowej formie sednem nie jest ukończenie zadania, czyli cel, ale sposób wykonywania czynności, czyli proces. W tym przypadku proces będzie wykonywany uważnie, tak żeby uświadomić sobie chwile w których powstaje...

Jednodniowa głodówka - post poprawiający nawyki żywieniowe

Jednodniowa głodówka - post poprawiający nawyki żywienioweRobiłem kilku dniową głodówkę kilka razy i raz kilkunastodniową. To były bardzo mocne procesy. Aż za mocne, były chwile, które mnie przerastały. Nie byłem w stanie doświadczać ciężkich odczuć w ciele bez niechęci - traciłem zrównoważony umysł. Po odbyciu kilkukrotnie jednodniowych głodówek uważam, że na ten moment są dla mnie najbardziej odpowiednie. Jeden dzień nie jest wielkim wyzwaniem, można łatwo logistycznie to zaplanować. Nie ma dużego spadku energii, więc taka jednodniowa głodówka nie ma...

Poranny pośpiech do pracy

Poranny pośpiech do pracyO porannym pośpiechu już sporo pisałem. Ale nie pomogło to żebym się w 100% wyzbył jego. Głównym źródłem pośpiechu jest narzucenie sobie wyobrażeń. Kiedy mam się obudzić Co mam robić z rana Jak mają się zachowywać inni, jak mają odgrywać swoja rolę w moim wyobrażeniu Co ma się dziać w pracy Jak ma być pogoda ... Takie wyobrażenia zamykają rzeczywistość w określonych ramach. W projekcji w której coś się udaje, idzie po mojej myśli. Ale rzeczywistość nie powstaje na zawołanie... Gdy pojawiają si...

Naturalna praktyka medytacyjna - uważność w codzienności

Naturalna praktyka medytacyjna - uważność w codziennościNapisałem ostatnio o koncepcji zintegrowania praktyki medytacyjnej z codziennym  życiem, ale bardziej z tego wyszedł zbiór refleksji i porad jak byś bardziej świadomym w życiu codziennym. Co można robić aby się rozwijać, a czego unikać aby nie wpadać w schematy uwarunkowanego umysłu. To bardzo przydatne, ale zauważyłem, że moim największym problemem na ten moment, największą przeszkodą na drodze rozwoju świadomego życia jest przywiązanie do praktyki. Odczuwam silną potrzebę aby medytować, aby ja...