webfly.pl

Medytacja, uważność i samorozwój - Pamiętnik Ziemianina | W odwadze by kroczyć w swojej Prawdzie

Menu

Plan dnia jako wielka pomoc w wzmacnianiu pozytywnych nawyków

Zauważyłem, że brak sztywnych ram w niektórych przypadkach bywa furtką do impulsywnych reakcji.
Jeżeli pójdę na zakupy bez listy rzeczy do kupienia to całkiem możliwe, że wrócę do domu z wieloma niepotrzebnymi rzeczami.

Jeśli nie przemyślę sobie co będę w ciągu dnia robić na śniadanie, obiad i kolację. Nie zaplanuję sobie tego sensownie to jest duża szansa, że pod wpływem impulsów będę podjadać. Albo na wielkim ssaniu zrobię coś na szybko i jeszcze szybciej to zjem.

Z praktycznego punkty można powiedzieć, że często jadę po bandzie, od skrajności w skrajność.
Z jednej strony głodówka kilkunastodniowa, z drugiej strony objadanie się słodkościami na noc aż do bólu brzucha.
To męczy, ale daje też niezłe lekcje życiowe, taka prawdziwa mądrość oparta na bezpośrednim doświadczeniu - niestety często bolesnym - pewnie też zbędnym.

Ostatnio znowu zacząłem mieć kilka problemów:
- jedzenie mimo uczucia sytości
- odwlekanie pracy - wtedy też często objadałem się
- praca w napięciu, brak przerw na rozluźnienie mimo świadomości, że powinienem się zdystansować

Zacząłem robić pomału kroki w kierunku światła. Drobne zmiany.
Ale ostatecznie postanowiłem zaprzątnąć wartościowe i sprawdzone przeze mnie narzędzie jakim jest planowanie :)
Plan dnia jako wielka pomoc w wzmacnianiu pozytywnych nawyków


Zaplanowałem sobie dokładnie dzień do popołudnia:
- wstanie, ćwiczenie, medytacja
- uważne robienie śniadania, uważne jedzenie
- zaplanowanie pracy i medytacja z intencją utrzymania uwagi na pracy
- poszczególne bloki w pracy
Wszystko przeplatane ultrakrótkimi pauzami na odzyskanie świadomości.

Efekty bardzo zadowalające:
- jedzenie bez przejedzenia i brak późniejszego uczucia otępienia
- wysoka koncentracja podczas pracy
- ogólne rozluźnienie, uczucie radości i satysfakcji z tego co robie
- otwartość i akceptacja na niespodzianki w ciągu dnia
- większa świadomość ciała i dzięki czemu więcej krótkich przerw regeneracyjnych

Wieczorem natomiast nie miałem w pełni zaplanowanej kolacji, przez co zjadłem nieco więcej niż potrzebowałem.
Idealna sytuacja aby wzmocnić samoakceptację, wprowadzić małe ulepszenie i jutro nie popełnić tego błędu.

Regularny, wieczorny, zimny prysznic

Regularny, wieczorny, zimny prysznicPrzez kilka lat praktykowałem branie zimnych prysznicy. Gdy jeździłem do pracy rowerem to robiłem to rano i czasami wieczorem. Gdy zacząłem pracować w domu to przełożyłem tą praktykę na wieczór. Ale przyszedł i czas... dość niedawno, gdy doszedłem do wniosku, że zimny prysznic zbyt mocno obciąża ciało i powoduje napięcia. Nie służy mi. Podzieliłem się z kolegą moim spostrzeżeniem odnośnie szkodliwości zimnych prysznicy dla mnie. Powiedział, że to może być sztuczka umysłu, dobrze się temu przyjrz...

Wyznaczanie własnych wartości i odpowiadających im zachowań

Wyznaczanie własnych wartości i odpowiadających im zachowańDoszedłem już do wniosku, że rozwój poprzez stawianie sobie celów w nie jest dla mnie odpowiedni. Na dłuższą metę mocno ogranicza pole działania i powoduje napięcia, a później frustrację. Po części zacząłem sprawdzać już inny sposób. Rozwój poprzez wartości. Czyli podejmowanie takich działań, które wzmacniają interesujące mnie cechy. I unikanie takich, które wzmacniają niepożądane. Sprawa dość prosta, przynajmniej w teorii. Teraz pozostaje wyznaczyć konkretną listę wartości i anty-wartości. Do...

Wychodzenie z głodówki jest ważniejsze niż sam proces głodówki

Wychodzenie z głodówki jest ważniejsze niż sam proces głodówkiPlanując głodówkę warto dobrze przemyśleć proces wychodzenia z niej. Pierwszym powodem jest to, że długość tego okresu trwa około tyle samo co sama głodówka. Drugim to, że możemy zbudować wtedy nowe nawyki żywieniowe. A kolejnym i najważniejszym to, że wtedy nasz układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i należy świadomie włączać pokarmy do jadłospisu. Nie będę pisać konkretnie co i kiedy jeść, nie czuję się kompetentny i uważam, że każdy kto głoduje powinien wcześniej zdobyć cenną wiedzę aby unikną...

Kaizen, ciągłe samodoskonalenie - Samoobserwacja, analiza i korekta nawyków

Kaizen, ciągłe samodoskonalenie - Samoobserwacja, analiza i korekta nawykówZaczynam testować prosty system ciągłego samodoskonalenia. W sporej części opierający się na głównej idei Kaizen, czyli wprowadzanie drobnych zmian, które przynoszą duże korzyści. O podobnej metodzie czytałem, też w książce Atomowe nawyki. To co zamierzam zrobić (po części już zacząłem) to wykorzystanie tablicy suchościeralnej podzielonej na 5 kolumn.Dziękuję - tu wpisuję za co jestem wdzięczny. Wdzięczność to generowanie pozytywnej energii i nakierowanie umysłu na to co jest, na obfitość.Plu...

Wieczorny rytuał uwalniania się od pretensji, żali i smutków

Wieczorny rytuał uwalniania się od pretensji, żali i smutkówJuż od dłuższego czas chodził mi po głowie pomysł, żeby zacząć się uwalniać od treści umysłowych. W skrócie chodzi mi o to, że jak pojawiają się jakieś myśli w głowie, opinie na temat kogoś lub czegoś to żeby nie trzymać tego w sobie tylko wyłonić to na światło dzienne. W spokojny i nieoceniający sposób, z pełną szczerością i akceptacją oznajmić co się we mnie wydarza. Dla przykładu - widzę, że moja życiowa 😍 partnerka zostawia brudne naczynia po śniadaniu. W głowie pojawiają się komentarze i oc...

Umocnienie w nawyku porannej medytacji

Umocnienie w nawyku porannej medytacjiPo raz kolejny po powrocie z kursu Vipassany mam zapał żeby utrzymać ciągłość praktyki. Jak nigdy dotąd odczuwam potrzebę i wartość porannych medytacji. Budzę się naturalnie w okolicach 4:00 to jest rytm z kursów medytacyjnych. Wstaję i delikatnie rozbudzam ciało. Nie ćwiczę za dużo, chcę rozpocząć obserwację umysłu i ciała w takim stanie jakimi są po przebudzeniu. Zazwyczaj nie odczuwam entuzjazmu i energii do medytacji. Mimo to siadam, przykrywam się swoim ulubionym kocem 🥰 i zaczynem praktykę...

Wzmacniam nawyk codziennej, porannej medytacji

Wzmacniam nawyk codziennej, porannej medytacjiZ każdym dniem wzmacniam pozytywny i korzystny nawyk codziennej porannej medytacji. Po powrocie z ostatniego kursu nabrałem dużej motywacji by utrzymać praktykę. Nie wynika to z chęci osiągnięcia czegoś, czyli z pragnień umysłu. Jest to efekt wynikających z medytacji korzyści. Korzyści,  które wyraźnie doświadczam po każdej medytacji. Utrzymanie ciągłości porannych sesji medytacyjnych jest o tyle łatwe, że budzie się wcześnie rano. Jest to bardzo naturalne i pomocne. Z rana mam już idealną sytua...

Określenie i wzmacnianie pozytywnych nawyków wspierających rozwój

Określenie i wzmacnianie pozytywnych nawyków wspierających rozwójZauważyłem, że już od jakiegoś czasu wpadłem w koleiny codzienności. Nie ma wielkiej tragedii, nie wciągnęła mnie praca i inne obowiązki nie pozostawiając przestrzeni na nic innego. Dość płynnie przechodzę z jednego dnia w kolejny. Wykorzystuję chwile, a czasem większe okazje żeby zrobić coś nowego, świeżego, przekroczyć strefę komfortu. Mimo to widzę, że pewne korzystne nawyki wcześniej praktykowane teraz odeszły w zapomnienie. Najważniejszy rdzeń - regularna medytacja, wciąż jest utrzymywane p...

Zmiana zachowania poprzez tożsamość i wartości - nowe, małe nawyki

Zmiana zachowania poprzez tożsamość i wartości - nowe, małe nawykiOdświeżyłem przeczytaną jakiś czas temu lekturę - Atomowe nawyki. Drobne zmiany, niezwykłe efekty - James Clear Doszedłem do wniosku, że dziś nieco inaczej zaplanuję swój dzień. Sporządzę listę zadań do wykonania, ale źródłem tego będą wartości jakie chcę realizować swoim działaniem. Natomiast te wartości będą cechami tożsamości którą pragnę urzeczywistniać. Tożsamość to zaangażowany pracownik - profesjonalny, uważny programista. Wartości jakie określają taką tożsamość to: zaangażowanie uważno...

Powrót do pozytywnych nawyków

Powrót do pozytywnych nawykówKolejny rok minął, to dobry moment na podsumowanie własnej ścieżki, którą obrałem. Ocenienie tego co jest dla mnie korzystne a co tylko przeszkadza. Zrezygnowałem na jakiś czas z list rzeczy do zrobienia, ze sztywnego trzymania się celów. Pozwoliło mi to nabrać trochę dystansu i luzu. Zaczęło mi to dobrze robić, Pojawiła się pomału radość z drobnych rzeczy. Wyluzowałem się ale też z czasem zacząłem grzęznąć w niekorzystnych nawykach. Zamiast walczyć z niekorzystnymi działaniami wolę przywrócić...

Uważne biegania z rana - nawyk wspierający zdrowie

Uważne biegania z rana - nawyk wspierający zdrowieZ bieganiem u mnie jest tak, że mam momenty gdy to robię codziennie i są też etapy gdy porzucam tą aktywność całkowicie. Z każdym kolejnym wznowieniem biegania robię to nieco inaczej. Wyciągam wnioski z poprzednich doświadczeń, robię korekty i rozpoczynam tworzenie nawyku na nowo. Z każdym razem w bieganiu jest więcej uważności i luzu. TO jest moim głównym celem - rozwijanie uważności w aktywnym spędzaniu czasu - w tym przypadku bieganiu. Ale kolejnym ważnym celem albo raczej cechę jest takie bi...

Praktykowanie wdzięczności - prosty sposób na radość i rozwijanie obfitości

Praktykowanie wdzięczności - prosty sposób na radość i rozwijanie obfitościPisałem już o dzienniku wdzięczności. Ale nie zawsze jest na to czas. Zresztą po jakimś czasie regularne prowadzenie dziennika wdzięczności może być uciążliwe. Takie praktyki są też po to, żeby zapoczątkować zmianę. Zmianę w umyślę. Stworzyć nowy, korzystny  nawyk. A dobry nawyk to taki, który jest prosty, nie obciąża i jest przyjemny. Taka właśnie może być praktyka wdzięczności. Praktykowanie wdzięczności z ranaZanim wstanę, dziękuję za przespaną noc.Dziękuję za zdrowie.Dziękuję za nowy dzień...

Poranna medytacja - wspaniały prysznic dla zamglonego umysłu

Poranna medytacja - wspaniały prysznic dla zamglonego umysłuPrzez długi czas jak rozpocząłem przygodę z medytacją Vipassana praktykowałem poranne medytację. Często były to jedno godzinne sesje. Z czasem były krótsze. Czasem w ogóle z nich zrezygnowałem. Aktualnie powracam do tego nawyku. Do tego wspaniałego i wartościowego rytuału. Ta praktyka o tyle jest łatwa i korzystna o ile faktycznie się odczuwa jej rezultaty. Jak ze wszystkim w naszym życiu. Jem zdrowo bo czuję się lepiej po lekkim posiłku. Kiedyś jadłem mięso bo mi smakowało i nie czułem negatywn...

Wzmacniam nawyk porannej medytacji

Wzmacniam nawyk porannej medytacjiKażdego dnia wzmacniam korzystny dla mnie nawyk porannej medytacji. Nawet gdy czuję niechęć to siadam na poduszkę i medytuję, to właśnie te chwile są najcenniejsze, one przełamują wypływającą niechęć. Czasami bywa, że mam bardzo słabą koncentrację z rana, nie jestem w stanie utrzymać ciągłości świadomości na dłużej niż kilka sekund. Umysł ciągle gdzieś odpływa. Ale to nic, nauczyłem się akceptować to, bo takie chwile są przejawem rzeczywistości, są okazją do zmierzenia się z trudnościami. Determ...

Nawyk codziennej medytacji rano i wieczorem

Nawyk codziennej medytacji rano i wieczoremKilka razy w swoim życiu miałem ciąg nieprzerwanej, codziennej praktyki medytacyjnej. Poranna medytacja na dobry początek dnia, a po całym dniu wieczorna medytacja na zakończenie dnia. Ale dopiero niedawno zauważyłem bezpośrednio w swoim samopoczuciu jak wielkie korzyści ma taki nawyk. Po ostatnim kursie medytacji Vipaassana wróciłem do domu z silną determinacją utrzymania ciągłości praktyki. Przez niemal 2 miesiące medytowałem minimum 1 godzinę z rana i 1 godzinę wieczorem. Często sesje były...

Nawyk pielęgnacji stanu świadomości - utrzymanie kontaktu z wewnętrzna, bezwarunkową radością

Nawyk pielęgnacji stanu świadomości - utrzymanie kontaktu z  wewnętrzna, bezwarunkową radościąZauważyłem, że prawdziwe, bezwarunkowe szczęście jest zawsze dostępne wewnątrz mnie. Czysta radość z istnienia i doświadczania życia w świecie materialnym. Aby ta radość mogła zamanifestować się umysł musi być wolny od skaz - pragnień i niechęci. Utrzymanie go w takiej czystości podczas natłoku codziennych zadań do zrobienia jest bardzo trudne. Dlatego aby utrzymać świadomość w odpowiednim stanie będę rozwijać nawyk sprawdzania w jakim stanie aktualnie jestem. Gdy wykryję, że coś wypłynęło na po...

Dystans - lekkie, radosne podejście do życia

Dystans - lekkie, radosne podejście do życiaOstatnio spotyka mnie wiele niespodzianek w ciągu dnia. Mam na myśli raczej te mniej miłe, niechciane. Gdy tylko dam się złapać i potraktuję sytuację poważnie to robię się napięty. Pojawia się  irytacja i zdenerwowanie. Zaczynam grać w iluzoryczną grę umysłu - niechęci i pragnienia. Upływa trochę czasu zanim orientuję się, że po raz kolejny wpadłem w pułapkę. Uległem uwarunkowaniom własnego umysłu. Biorę głęboki wdech, uśmiecham się do siebie, uśmiecham się do iluzji, uśmiecham się do samsary. Z...

Świadomość oddechu podczas pracy

Świadomość oddechu podczas pracyJak nie dać się wpędzić w wir pracy i obudzić się pod koniec dnia z przepełnionym umysłem i ponapinanym ciałem? Wir pracy zachodzi wtedy gdy umysł przejmuje kontrole i kontakt z ciałem, odczuciami w nim występującymi jest zaburzony. A więc rozwiązaniem problemu będzie utrzymanie świadomości na odpowiednio wysokim poziomie.  Pracowanie same w sobie nie jest złe, może być nawet pożyteczne i przyjemne. Ale gdy popadamy w skrajność i praca nas wciąga to wtedy mamy do czynienia z brakiem zrównoważone...

Wymień destrukcyjny nawyk na rozwijający

Wymień destrukcyjny nawyk na rozwijającyTo co wyczytałem w książkach o samorozwoju zaczynam urzeczywistniać doświadczalnie we własnym życiu. Największą przeszkodą w byciu szczęśliwym są mentalne zanieczyszczenia umysłu, które powodują ciągłe błądzenie w iluzji i niechciane działanie. Takim przejawem są niekorzystne, destrukcyjne nawyki. Dla przykładu moim jest impulsywne karmienie umysłu śnieciowatymi, sensacyjnymi wiadomościami z mainstreamowych mediów. Podczas pracy mam impuls potrzeby przeczytana czegoś. Otwieram wp.pl i wchłaniam...

Jednodniowa głodówka - post poprawiający nawyki żywieniowe

Jednodniowa głodówka - post poprawiający nawyki żywienioweRobiłem kilku dniową głodówkę kilka razy i raz kilkunastodniową. To były bardzo mocne procesy. Aż za mocne, były chwile, które mnie przerastały. Nie byłem w stanie doświadczać ciężkich odczuć w ciele bez niechęci - traciłem zrównoważony umysł. Po odbyciu kilkukrotnie jednodniowych głodówek uważam, że na ten moment są dla mnie najbardziej odpowiednie. Jeden dzień nie jest wielkim wyzwaniem, można łatwo logistycznie to zaplanować. Nie ma dużego spadku energii, więc taka jednodniowa głodówka nie ma...