Przygotowanie do kursu medytacji Vipassana - Satipatthana Sutta

Jadę na kolejny kurs medytacji Vipassana. Tym razem 8 dniowy - Satipatthana Sutta. Ten kurs jest nieco inny. Mogą w nim uczestniczyć uczniowie, którzy byli przynajmniej 3 razy na 10 dniowym kursie Vipassany. Dodatkowo wieczorne wykłady poświęcone są Wielkiej Mowie Buddy o ugruntowaniu uważności - Satipatthana Sutta. Na tym kursie będzie też czas i możliwość żeby studiować głębiej wykład Buddy.

Napisałem już bardzo podobny wpis odnośnie przygotowanie się do kursu Vipassany. Teraz powtórzę to co najważniejsze  jest dla mnie w tej chwili. Przy okazji będzie to fajna okazja żeby porównać czy coś się zmieniło i odświeżyć swoje podejście do medytacji.

Główne różnice między tradycyjnym 10 dniowym kursem Vipassana a 8 dniowym Satipatthana

• Ilość dni. W Satipatthana jest ich o 2 mniej. Anapana jest praktykowana o jeden dzień krócej, czyli 2 pełne dni. 3-ego dnia, popołudniu rozpoczyna się praktyka Vipassany.
• Kurs jest tylko dla starszych uczniów. Może to sprzyjać tworzeniu korzystniejszej atmosfery, pełnej ciszy, skupienia i poważnej praktyki.
• Wieczorne wykłady puszczane z nagrań odnoszą się do przekazu Satipatthana Sutta.

No dobra, kurs jak kurs. Co na nim rzeczywiście będzie to się okaże.
Natomiast to co dla mnie jest ważne na tą chwilę to właściwe przygotowanie się.

Przygotowanie się do kursu medytacji Vipassana na płaszczyźnie materialnej

Aby dojechać do ośrodka można skorzystać z porad na stronie Dhamma Pallava. Jest jeszcze jedna opcja z której ja będę korzystać już któryś raz. Jest nią podróż busem 9 osobowym z Hoper. Bus podjedzie z rana pod mój dom i dowiezie mnie pod sam ośrodek - cudownie 🥰 jedyny minus to czas podróży, około 5 godzin (samochodem zeszło by 3-4), z drugiej strony zawsze można poczytać i/albo pomedytować w tym czasie - i tak planuję 🧘‍♂️

Lista rzeczy, które biorę ze sobą:

• Ubrania: wygodne i ciepłe spodnie, tak samo bluza, termo koszulki (merino wymiata 🐏), bielizna, softshell, kurtka wiatrówka, buty trekingowe, opaska/komin na głowę (teraz pewnie będzie też pełnić funkcję maseczki jeśli zajdzie taka potrzeba), rękawiczki, kapci(do jadalni) nie biorę bo są jakieś do dyspozycji.
• Ręczniki, pościel, kosmetyki.
• Latarka, może się przydać do wieczornych spacerów.
• Termos, regularne picie herbat to jest to co uwielbiam, a w ośrodku mają naprawdę ogromy wybór wypasionych herbat 🍵
• Poduszka do medytacji i ulubiony koc żeby się nim okrywać w czasie codziennych posiedzeń.
• Jedzenie na drogę. Wyjeżdżam o 7 rano, tuż po śniadaniu, a dojadę na miejsce o 12, to będzie dobra pora żeby zjeść coś. W ośrodku będzie posiłek około 17 godziny. Pojemnik na jedzenie przyda mi się też w drodze powrotnej - przed wyjazdem zaopatrzę się w jakiś prowiant z ośrodka.
• Ze względu na to że kurs jest w wersji Satipatthana wezmę również coś do pisanie i książkę Mahasatipatthana Sutta. Wielki wykład o ugruntowaniu uważności, którą dostałem na poprzednim kursie Satipatthana, na którym służyłem.

Przygotowanie się do kursu medytacji Vipassana na płaszczyźnie mentalnej i intelektualnej

To czy będzie się miało właściwe ubranie, koc, poduszkę czy kosmetyki jest ważne i uwalnia od niektórych zmartwień, rozmyślań logistycznych, tworzy komfortowe i korzystne warunki. Ale gdy to już jest kolejny kurs medytacyjny to tylko takie przygotowanie to stanowczo za mało. Następnym, bardzo ważnym krokiem jest dla mnie właściwe nastawienie się i przyjęcie ogólnej intencji na kurs.
Na chwilę obecną przygotowałem sobie odżywczą karma dla umysłu 🍇

Intencje na cały kurs medytacyjny:

• Rozwijanie zrównoważonego umysłu - wolnego od niechęci i pragnień. To jest dla mnie kluczowe i niesie za sobą bardzo wartościowe konsekwencje. Nie jest ważne czy będę się oczyszczać z uwarunkowań umysłu, czy będę uwalniać ciało z napięć. Nie jest ważne czy będę doświadczać głębokich stanów świadomości. Nie jest ważne czy będę doświadczać czegokolwiek szczególnego. Ważne jest jaką postawę będę prezentować. Moim celem jest aby rozwijać i pielęgnować zrównoważony umysł. Gdy będę doświadczać głębokiej medytacji to bardzo fajnie, będę obserwował umysł i czuwał czy nie tworzy przywiązania do tego stanu. Gdy będę doświadczał trudnych stanów, zamglenia, rozkojarzenia, braku energii to również będę obserwować umysł czy nie tworzy niechęci do tych stanów. Świadomość stanu umysłu i jego nastawienia jest dla mnie ważniejsza od tego czego ten umysł doświadcza.
• Rozwijanie zrównoważonego umysłu niesie za sobą rozwój innych cech. Cierpliwość, uważność, akceptacja, elastyczność, otwartość. To są wartości, które chcę pielęgnować i rozwijać.
• Ciągłe monitorowanie nastawienia do medytacji i ogólnie do chwili obecnej. Czy umysł nie ma oczekiwań? Czy jestem odprężony i zrelaksowany?
• Rozwijanie uważności we wszystkim co robię. Zauważyłem, że wciąż mam rozjazd między praktyką medytacyjną a zwykłymi czynnościami których się podejmuję w ciągu dnia. Chcę integrować to w całość, tak żeby zwykłe czynności jak mycie się, jedzenie, spacerowanie, czytanie, rozmowa, pisanie były wykonywane ze świadomością chwili obecnej. Patrząc w przeszłość wyraźnie widzę, że poczyniłem duży progres w takiej integracji, ale wciąż jest dużo do zrobienia. Kurs medytacji jest doskonałą okazją, żeby zrobić duży potęp w rozwoju codziennej uważności.
• Umocnienie się w drodze środka, czyli odnalezienie balansu w codzienności. W tej chwili wyraźnie czuję, że mam ciśnienie na rozwijanie się. Często medytuję kosztem relacji z rodziną czy znajomymi. Trochę się oddaliłem od materialnego życia. Chcę powrócić do naturalnej harmonii między duchowością a światem fizycznym.
• Uświadomienie sobie i obserwacja zanieczyszczeń związanych z praktyką medytacyjną. Zauważyłem, że odczuwam niechęć przed dokładnym skanowaniem ciała i pragnienie by skupiać się na cięższych doznaniach w celu oczyszczenia się od nich. Mam też niewłaściwe nastawienie do medytacji, jestem nakierowany na rezultat, na oczyszczanie się, na progres. Chcę się przyjrzeć bliżej tym uwarunkowaniom, przestać się okłamywać, że jest inaczej, że praktykuję tak jak należy. Nie chcę pozbyć się tego błędnego podejścia tylko dogłębnie je poznać i zrozumieć 🤓

To tyle na chwilę obecną. Będę miał jeszcze trochę czasu w czasie dojazdu na kurs, pewnie poukładam sobie to wszystko i uformuję przystępne streszczenie tych intencji w swoim umyśle aby towarzyszy mi przez cały kurs.